Pojednanie jako charyzmat Misjonarzy Matki Bożej z La Salette

Każdy instytut zakonny wyrasta z nowego, charyzmatycznego daru Ducha Świętego. Dar ten jest dany całemu Ludowi Bożemu, ale jest też niejako kodem genetycznym, który stanowi o tożsamości instytutu w Kościele. Wprawdzie wszystkie zgromadzenia zmierzają do realizacji jednego i tego samego, najwyższego celu, jakim jest życie w Jezusie Chrystusie i świadectwo o Jego śmierci i zmartwychwstaniu na drodze ślubowania rad ewangelicznych, lecz słuszne jest również twierdzenie o indywidualności i wyjątkowości każdego instytutu, a cechy te zapisane są właśnie, choć nie tylko, w strukturze charyzmatycznej.

U źródeł saletyńskiego charyzmatu pojednania

Charyzmat mojego zgromadzenia misjonarzy saletynów Kościół określił słowem pojednanie.

Pojednanie to łaska, która, niby złota nić, od samego początku obecna jest w dziedzictwie Misjonarzy Matki Bożej z La Salette. Ono określa miejsce saletynów w Kościele i najgłębszy sens naszej duchowości. Taka była pierwsza intuicja Ludu Bożego odnośnie do tajemnicy La Salette, takie jest też rozeznanie Kościoła względem zgromadzenia saletyńskiego, zapisane w dziełach, modlitwach, refleksji i aktach prawnych.

Założenie saletynów jest faktem wyjątkowym i ma charakter potrójny: ma swe źródło w prywatnym objawieniu Matki Bożej, opiera się na orzeczeniu i decyzji biskupa miejsca i wyrasta z miłości tych, którzy żyli i posługiwali na miejscu objawienia w La Salette.

Za wydarzenie źródłowe naszej fundacji przyjmujemy objawienie i orędzie Matki Bożej z La Salette (19 września 1846 r., Alpy Francuskie, wys. 1800 m. n.p.m.). „Piękna Pani”, jak ją nazwały dzieci Melania i Maksymin, płakała przez cały czas widzenia. Była ubrana jak miejscowe kobiety, jednak w majestacie królewskim i przyobleczona paschalną tajemnicą Chrystusa. Cała zanurzona w ognistej kuli jakby ogniu Ducha Świętego, w świetle, które promieniowało od krucyfiksu! Na spoczywającym na piersiach krzyżu z obcęgami i młotkiem, dzieci widziały Chrystusa cierpiącego, a zarazem zmartwychwstałego i chwalebnego.

W tym wydarzeniu znajduje swoje źródło nasz charakter maryjny; stąd też czerpiemy natchnienie do życia zakonnego i pasterskiego posługiwania jako Misjonarze Matki Bożej z La Salette. Tak określił nas bowiem bp de Bruillard, zwyczajowo uznawany za naszego założyciela, chociaż w pełnym tego słowa znaczeniu nim nie jest. Powołał on bowiem do życia grupę misjonarzy diecezjalnych 1 maja 1852 (a więc kilka miesięcy po stwierdzeniu autentyczności objawienia z 19 września 1851). Jest faktem, że biskup de Bruillard zbadał i potwierdził prawdziwość objawienia, podjął decyzję o budowie sanktuarium, przejął w imieniu Kościoła odpowiedzialność za wypełnienie poleceń Matki Najświętszej, a także powierzył troskę o głoszenie orędzia grupie księży, którzy mieli nazywać się Misjonarzami Matki Bożej z La Salette i być wieczną pamiątką „miłościwego objawienia się Maryi” (Dekret, 1 maja 1852). Prawdą jest jednak również, że bp de Bruillard pozostawił saletynom jako osobisty wkład nie tyle wolę stworzenia instytutu zakonnego, nie tyle napisaną przez siebie regułę czy inne pisma duchowe, ale nade wszystko głębokie przekonanie o autentyczności i wspaniałości łaski La Salette oraz sam tytuł. Poprzez tę nazwę „podarował im objawienie w La Salette jako spuściznę i wskazał im to objawienie jako charyzmat, źródło inspiracji i księgę życia” (Barrette, 70). Odkrywanie powołania zakonnego dokonywało się odtąd stopniowo i w dialogu pierwszych misjonarzy z biskupami diecezji Grenoble, a później ze Stolicą świętą. Właśnie ci pierwsi kapłani w objawieniu odkrywali wezwanie do całkowitego oddania się Bogu w życiu zakonnym i z niego zaczerpnęli natchnień do podjęcia projektu życia ewangelicznego (list ks. Denaz, jednego z pierwszych misjonarzy, do bpa Ginoulhiaca, 4 sierpnia 1855). Dnia 2 lutego 1858 r. bp Ginoulhiac zatwierdza tymczasową regułę i mają miejsce pierwsze śluby zakonne. Znakiem zewnętrznym konsekracji misjonarzy, ubranych jak kapłani diecezjalni, miał być krzyż saletyński: „Dla odróżnienia, nosić oni będą jedynie specjalny krzyż Matki Bożej z La Salette, który nieustannie będzie im przypominał o celu i duchowości własnej ich powołania” (Règles provisoires, 4).

Od tytułu „Pojednawczyni grzeszników” do charyzmatu pojednania

Warto z bliska przyjrzeć się tej niezwykłej drodze, która wychodzi od tytułu „Pojednawczyni grzeszników” i prowadzi do charyzmatu pojednania.

Charyzmat instytutu pozostaje zawsze własnością całego Ludu Bożego (Liszka, 140). Wpisany w doświadczenie założyciela czy też w fakt założenia instytutu, bywa jasno nazwany od samego początku przez fundatora (czy grupę fundatorów) albo bywa też formułowany opisowo, a proces poszukiwań pojęciowych może być rozciągnięty na wiele pokoleń. Zawsze jednak charyzmat zawiera jak w ziarnie obietnicę i dynamizm życia Bożego, które twórcza wierność powołanych wydobywa i wciela.

Św. Bernard słusznie zauważył: jakież człowiek może mieć pojęcie o Bogu, jeśli wpierw nie przylgnie do Niego sercem? Zarówno nasz założyciel bp de Bruillard, jak i nasi ojcowie od samego początku pozwolili przeniknąć się przeczuciu, które odważnie określiło dzieło Maryi jako misję pojednania, a ją samą jako „Pojednawczynię grzeszników”. Intuicja to odważna i należy w niej widzieć coś z ducha Soboru Watykańskiego II, który nie wahał się pozostać przy wielowiekowym wezwaniu Maryi jako Pośredniczki. W kontekście przymierza i pojednania w Chrystusie, na fundamencie ścisłej relacji ze „swoim Synem”, Maryja pełni swoje matczyne zadanie powszechnego pośredniczenia (Avitabile – Roggio, 129n.). La Salette jawi się jako przedziwna synteza współpracy Maryi ze Swoim Synem, Jezusem Chrystusem, jedynym Pośrednikiem i naszym Pojednaniem z Ojcem; jako lekcja na temat roli Matki Pana w ekonomii zbawienia. Sama nazwa, zakorzeniona w spontanicznym odruchu serc nawracających się wierzących, natychmiast po objawieniu stała się wezwaniem modlitewnym (1847), a także tytułem bractwa, potem zaś – decyzją papieża Piusa IX – arcybractwa „Matki Bożej, Pojednawczyni grzeszników” (breve z 7 września 1852). W późniejszych latach nazwa ta określa koronowaną figurę Matki Bożej i bazylikę sanktuaryjną na miejscu objawienia (1879), pojawia się w modlitwach obdarzonych odpustami (1927 i 1933) i w formularzu mszy św. o Matce Bożej Pojednawszyni grzeszników (1943).

Ilekroć zaś Stolica Święta podejmowała temat Maryi z La Salette, zawsze wybierała ten aspekt tajemnicy Matki Pana. Tytuł ten znajdzie się więc również w liście papieża Piusa XII do Generała Misjonarzy Saletynów z okazji setnej rocznicy objawienia. Udzielając z tej okazji apostolskiego błogosławieństwa, Ojciec święty mówi o Zgromadzeniu „odpowiedzialnym za sanktuarium w La Salette, jak również za promieniowanie nabożeństwa do Maryi Pojednawczyni”. Podobnie czyni Ojciec święty Jan Paweł II. W liście skierowanym z okazji 150-tej rocznicy objawienia do biskupa Grenoble i do saletynów Papież mówi, że pragnie „połą­czyć się z pielgrzymami, którzy przyby­wają aby czcić Matkę Pana pod tytułem Pojednawczym grzeszników” (1996 r.).

Zgodnie ze wskazaniami Soboru Watykańskiego II i innymi przepisami Kościoła, instytut przygotował nowy tekst Konstytucji, który jednoznacznie wskazuje pojednanie jako charyzmat i nawiązuje do niego wielokrotnie. „Maryja, czczona pod wezwaniem matki Bożej z La Salette, Pojednawczyni grzeszników jest Patronką Zgromadzenia” (2kp) i na Jej wzór „wnikamy w tajemnicę pojednania przez modlitwę rozmyślanie, studium i pracę duszpasterską” (1kp). „Misjonarze Matki Bożej z La Salette tworzą w łonie Ludu Bożego zgromadzenie zakonne i apostolskie, poświęcone posłudze pojednania” (1). Mają oni za cel „w świetle Zjawienia Matki Bożej z La Salette, być oddanymi sługami Chrystusa i Kościoła, aby dokonała się tajemnica pojednania” (4). Trwając zatem w wierności orędziu Maryi z La Salette, Misjonarze Saletyni uważają za swoje posłannictwo głoszenie słowem i życiem Dobrej Nowiny Jezusa Chrystusa, żyjąc głęboko „ewangeliczną wartością modlitwy, pokuty i gorliwości” (Dekret zatwierdzający Regułę, 6 czerwca 1985). Te wartości „zawarte są w orędziu Matki Bożej z La Salette, które nas wzywa do nawrócenia” (6).

Do tematu naszego charyzmatu powrócił Ojciec św. Jan Paweł II, zwracając się do Kapituły Generalnej Jubileuszowego Roku Odkupienia 2000. Ponieważ miało to miejsce w kontekście Wielkiego Jubileuszu i nazajutrz po kanonizacji św. Faustyny, posłanniczki miłosierdzia Bożego, Papież zarysował głęboki związek naszego charyzmatu z niezwykle aktualnym przesłaniem miłosierdzia i przebaczenia: „W świetle orędzia Matki Bożej z La Salette, ważne miejsce przyznajecie posłudze pojednania. Ten rok jubileuszowy jest szczególną okazją, aby na nowo odkryć pełnię miłosierdzia Boga, który chce pojednać człowieka z Sobą i jego braćmi. Istotnie, „jako Wspólnota pojednana i sprawiająca pojednanie, Kościół nie może zapominać o tym, że u źródeł jego daru i jego posłannictwa jednania leży pełna współczującej miłości i miłosierdzia inicjatywa Boga, który jest miłością i który z miłości stworzył ludzi; stworzył ich, aby żyli w przyjaźni z Nim i w jedności z sobą” (Reconciliatio et paenitentia, 10). W tym duchu, gorąco życzę, aby wasza Kapituła pobudziła członków Instytutu do odnowienia świadomości, że uczestniczą oni w jednającym posłannictwie Kościoła, które jest w sercu ich powołania misyjnego, nieustannie pomagając wiernym przyjąć Boże przebaczenie, aby stać się jego świadkami pośród wszystkich narodów” (List do Kapituły Generalnej, maj 2000).

Choć samo pojęcie „pojednania” nie było tradycji saletyńskiej nigdy obce, jednakże należy zauważyć, że sposób i waga, jaką mu nadają dzisiaj Konstytucje oraz wypowiedzi papieży są nowe. Dawne dokumenty zasadniczo zawierały opisowe wzmianki o pojednaniu, więcej miejsca dając idei nawracania grzeszników, ekspiacji, pomnażaniu dusz pobożnych… Tytuł „Pojednawczyni grzeszników” pojawiał się, kiedy była mowa o nabożeństwie misjonarzy do Maryi i zaleceniu, by „wzywać Ją jako Matkę Najświętszą, Pojednawczynię grzeszników. Jeszcze przed Soborem, na Kapitule Generalnej w 1958 r. pojawia się raport, który postuluje odnowę i przepracowanie naszej duchowości saletyńskiej wokół tytułu Maryi, „Pojednawczyni grzeszników”. Do tej samej myśli powraca Kapituła Generalna w 1964 r., ale dopiero ogólnozakonne, międzynarodowe pismo „Reconciliare”, wydawane od 1965 r., najbardziej przyczyniło się do zrozumienia terminu „pojednanie” i przyjęcia go dla wyrażenia naszego charyzmatu saletyńskiego. Specjalna Kapituła Generalna w 1968 r. mogła usłyszeć na otwarcie obrad: „Termin ”pojednanie” wydaje się najlepiej opisywać nasz charyzmat… Z ogólnego punktu widzenia, a także chrystologicznego, eklezjalnego i maryjnego, prawda o pojednaniu powinna rozjaśniać nasze dzieła apostolskie i zapewniać im owocność… Całe przesłanie objawienia Maryi nie przypomina niczego innego, jak pojednanie całego Jej ludu poprzez jednającą ofiarę Jej Syna… Pojednanie, temat profetyczny i o zasięgu uniwersalnym, wzbudza entuzjazm coraz większej liczby członków naszego Zgromadzenia”.

Treść saletyńskiego charyzmatu pojednania

Charyzmat jest zawsze łaską oryginalnej jedności z Kościołem, lecz stanowi również cechę odróżniającą i wyodrębniająca. Jest ona jednak jak najbardziej pozytywna, bowiem charyzmat dany jest dla dobra całego Kościoła. Pozwala jednak instytutowi widzieć tajemnicę Chrystusa i swoje istnienie z perspektywy jednej, cząstkowej wartości, która nadaje oryginalny koloryt przeżywanej na co dzień duchowości (Novel, 3).

W La Salette Najświętsza Maryja Panna nie wzywa do budowy kościoła, ani nie prosi o założenie wspólnoty misjonarzy. Poleca jednak przekazanie objawienia „całemu Jej ludowi”. Owocem błyskawicznego rozprzestrzeniania się orędzia jest głęboka przemiana życia wierzących i liczne nawrócenia. Całe rzesze wierzących zanurzają się w tajemnicy pojednania z Bogiem. Góra miłosierdzia staje się szybko miejscem cudownych uzdrowień ciała i duszy oraz sanktuarium modlitwy i celebracji Eucharystii.

Matka Pana nie wypowiada też w La Salette ani słowa „grzech” ani „pojednanie”, ale „mając na sobie obraz swojego Syna ukrzyżowanego pokazuje, że zjednoczo­na z dziełem zbawienia współczuje swo­im dzieciom w ich doświadczeniach i cier­pi, widząc ich oddalających się od Kościoła Chrystusowego poprzez zapomnienie i odrzucenie obecności Boga w ich życiu oraz świętości Jego Imienia” (Jan Paweł II, List na 150-lecie objawienia 1996 r.).  Najświętsza Maryja Panna uczy nas życia łaską pojednania. Jest solidarna i bierze na siebie nędze i cierpienia swojego Ludu. Nawołuje do życia tajemnicą Chrystusa i do dojrzałości chrześcijańskiej. Wzywa zatem do zbliżenia się i poddania Bogu, do głęboko przeżywanej i systematycznej modlitwy i Eucharystii, do czujności w używaniu słów i wrażliwości w słuchaniu i rozumieniu tego, co wypowiada do nas Opatrzność Boża w życiu codziennym (poprzez zjawiska naturalne takie jak urodzajność ziemi i plony roślin uprawnych, a także poprzez zjawiska społeczno-ekonomiczne takie jak niesprawiedliwość, głód i choroba, itd.), a co określilibyśmy mianem znaków czasu.

Jako Misjonarze Matki Bożej z La Salette staramy się ciągle na nowo czerpać ze źródła Ducha saletyńskiego objawienia i pragniemy dzielić się z wszystkimi naszym charyzmatem w życiu i posługiwaniu. Natchnienia, które wlała w nas Maryja z La Salette są stale aktualne. Wyjaśniają bowiem głębokie związki i skłaniają do coraz głębszej harmonii wiary i życia, liturgii i pracy, mowy i słuchania, pokoju duszy i zdrowia ciała… W tym temacie Ojciec św. poucza: „Promieniowanie wydarzenia z La Salette potwierdza że Orędzie Maryi nie ogranicza się do cierpienia wyrażonego przez łzy… La Salette jest orędziem nadziei, ponieważ nasza nadzieja jest podtrzymywana przez wstawiennictwo Tej, która jest Matką lu­dzi. Rozdarcia są do naprawienia. Noc grzechu ustępuje wobec światła miłosier­dzia Bożego. Przyjęte cierpienie ludzkie może przyczynić się do oczyszczenia i do zbawienia. Dla tego, kto idzie w pokorze drogami Pańskimi ramię Syna Maryi nie zaciąży ku potępieniu ale uchwyci wyciągniętą dłoń, by wprowadzić do nowego życia grzeszników pojednanych dzięki łasce Krzyża. Słowa Maryi z La Salette, przez swoją prostotę i ostrość, zachowują rzeczywistą aktualność w świecie, który ciągle cierpi plagi wojny i głodu oraz wielu nieszczęść, będących znakami a często także konse­kwencją ludzkiego grzechu. I także dzi­siaj Ta, którą «błogosławią wszystkie pokolenia» (Łk l, 48) chce prowadzić «cały swój lud», przechodzący poprzez do­świadczenia tego czasu do radości, która rodzi się z cichego spełnienia misji danej człowiekowi przez Boga” (Jan Paweł II, List na 150-lecie objawienia 1996).

W naszej duchowości akcentowane są też pewne środki i praktyki na drodze budowania Królestwa Chrystusa, osobistego uświęcenia i pełnej odpowiedzi na wezwanie Maryi z La Salette. Są to: modlitwa (a szczególnie modlitwa w formie Eucharystii; rozważanie Słowa Bożego; nabożeństwo do Matki Najświętszej, modlitwa wstawiennicza); pokuta ( biorąca początek zawsze od rzetelnego, wiernego i ofiarnego wypełniania zadań i obowiązków, a znajdująca swoją doskonałość w całkowitym oddaniu się Bogu dla zbawienia braci, jak Maryja z La Salette, która „od dawna cierpi za nas”); gorliwość apostolska (która sprawia, że przychodzi się do człowieka w postawie Maryi w La Salette i której szczególnym przejawem jest stała czujność i odnowa w kontekście zmian dokonujących się w Kościele i w świecie).

Z pewnością pojednanie jest misją całego Kościoła powszechnego. Jaki jest zatem specyficzny wkład objawienia i tradycji saletyńskiej?

Nade wszystko należy tu podkreślić aspekt maryjny i saletyński. Charyzmat saletyński „bierze natchnienie z orędzia Matki Bożej z La Salette” i „uwypukla nieporównywalną rolę, jaką Maryja odegrała w historii Zbawienia i jaką jeszcze dziś odgrywa w życiu Kościoła” (Reguła, 23). Odsłaniając dynamizm i ważność tajemnicy paschalnej w życiu Matki Pana, La Salette ukazuje równocześnie Jej ciągły i aktywny udział w pielgrzymowaniu Ludu Bożego i uczy autentycznego zaangażowania w drodze za Chrystusem. Łaska pojednania z La Salette wzywa ewangelicznej i ewangelizującej gorliwości w oddaniu się Bogu i do macierzyńskiej, solidarnej troski o Lud Boży na wzór Maryi. Ta łaska odnawia i konsekruje nasze chrześcijańskie i czynne włączenie się w historię świata tak, jak Maryja.
Takie pojednanie jest tajemnicą La Salette; takie pojednanie pragniemy jako saletyni głosić i praktykować w naszym życiu konsekrowanym.

ks. dr Andrzej Zagórski MS

Bibliografia i skróty:

  1. Avitabile Angelo – Roggio Gian Matteo, La Salette. Znaczenie i aktualność, Warszawa 1998, 197.
  2. Barrette Eugenie, A search into the Origins and Evolution of the Charism of the Missionaries of Our Lady of La Salette, Rome 1975, 70.
  3. La Salette. Dossier, Roma, Mars 1979, 99.
  4. Liszka Piotr, Charyzmat życia zakonnego, Warszawa – Wrocław 2002, 221.
  5. Novel Charles, De la fin et de l’esprit progres des Missionnaires de N.-D. de La Salette d’après leurs textes consitutionnels, Rome 1969, 23.
  6. Règles provisoires pour les Missionnaires diocésains de N.D. de La Salette, Grenoble 1858, 11.
  7. Reguła życia zakonnego Misjonarzy Matki Bożej z La Salette, Warszawa 1987, 2003 (Reguła).
  8. Romano Antonio, Carisma, w: Dizionario Teologio Della Vita Consacrata, 169-184.
  9. Zagórski Andrzej, Duchowość saletyńska – szansa i nadzieja, w: Studia saletyńskie 3(2003), 245-265.